londynskie ziomeczki strzelaja sobie samobojcza brameczke. 80% anglikow chce opuszczenia uni europejskiej przy 95% nie wiedzy na temat tego czym jest unia. Wychodzi taki cap i napierdala ze unia jest zla bo tak mu ludzie kaza robic. Jak wroci do kraju wszystkie media beda go oklaskiwac a on swoja unijna pensyjke bierze do kieszeni , bo tak chcili ludzie pracy
a ludzie biznesu chca zupelnie inaczej. Grecja to jeden chuj tam nic juz nie ma. Zyjemy na tym samym kontynencie i trzeba sobie pomagac. A Niech spierdalaja anglosanskie chuje otwierac sobie graniece ze handlowe ze swiatem bo dla nich miejsca w europie nie ma. Nie wspomne ze 80% handlu anglicy prowadza tylko w uni europejskiej co praktycznie oznacza ze ich jebany funcik i malutka pierdolonna gielda zapikuja lada dzien w poszukiwaniu drugiego dna. Ale tak chca ludzie i bardzo dobrze. Ich nikt nie przygarnie, ani Stany, ani Rosja ani Chiny..... wiec moze beda z afryka handlowac tam jest duzy potencjal
Gosciu powiedzial to co anglicy mysla. Znaczy odcinaja sie i izoluja sie.W angli nie ma demokracji. Tam nie ma dowodow osobistych a czlowieka identyfikuje sie po rachunku za gaz... Renta to zalediw 60 funtow na tydzien dla kazdego nie wazne ile zarabiales w zyciu. Sluzba zdrowa panstwowa lepiej wyposarzona w sprzet a gowno jesli chodzi o ludzi - nieroby nieuki. Jak Anglicy smia wogole twierdzic ze polska ma dopiero 20 lat demokracji - bo w UK nie ma demokracji praktycznie zadnej. Wybory tam sa parodia. Lepiej putinowi wyszlo.