Pfff... Zwyczajny luj ogłuszacz sprzedany pijanemu staremu/ojczymowi. Klasyka w polskich domach.
co za pierdolony biały rycerz myślałem ze te pojeby już dawno wyginęły
dziadek elegancko zmywał naczynia a ten chuj mu wypierdolił "lampę" w jego własnym mieszkaniu .....spoko dziadzio wytrzeźwieje trochę łebek poboli, ale żonka z synalkiem już będą musieli sami zapierdalac na siebie
dziadzio powinien jeszcze pójść do sadu i oskarżyć cipe o napaść
tak na marginesie ktoś w tak napierdolony jest jeszcze w stanie nad kimś się znęcać?
Niby tak ale fakt zmienia 1 istotna kwestia o ile opis jest prawdziwy: gość znęcał się nad żoną -- nie wiemy czy to ojciec czy konkubent matki ale frajerowi się należało a nawet więcej
co za pierdolony biały rycerz myślałem ze te pojeby już dawno wyginęły
dziadek elegancko zmywał naczynia a ten chuj mu wypierdolił "lampę" w jego własnym mieszkaniu .....spoko dziadzio wytrzeźwieje trochę łebek poboli, ale żonka z synalkiem już będą musieli sami zapierdalac na siebie
dziadzio powinien jeszcze pójść do sadu i oskarżyć cipe o napaść
tak na marginesie ktoś w tak napierdolony jest jeszcze w stanie nad kimś się znęcać?