Z takich wlasnie powodow te spierdolone rasy powinny miec kaganiec za kazdy razem jak sa w miejscach publicznych.
Jeszcze jakas idiotka krzyczaca, by przestac uderzac psa - jak tepym trzeba byc, by krzyczec, aby nie kopac psa, ktory wlasnie zagryza innego... jakims pretem powinni mu zajebac i ukatrupic na miejscu.
Z takich wlasnie powodow te spierdolone rasy powinny miec kaganiec za kazdy razem jak sa w miejscach publicznych.
Jeszcze jakas idiotka krzyczaca, by przestac uderzac psa - jak tepym trzeba byc, by krzyczec, aby nie kopac psa, ktory wlasnie zagryza innego... jakims pretem powinni mu zajebac i ukatrupic na miejscu.
Do: Goliard.
To działa na każdego psa. Na te małe i te największe.
Pamiętam jak moja szła ze swoim szczeniakiem ze spaceru i wyskoczył na nich przez otwartą bramę owczarek niemiecki od sąsiadki... Ona pogryziona, szczeniak pogryziony, hałas na pół wsi, a cała nauka czystości poszła się kochać. Pies miał taką traumę, że załatwiał się przez miesiąc w domu, bo bał się na dworze odlać żeby go coś znienacka nie zaatakowało... Na szczęście skończyło się na kilku płytkich kropkach po kłach. Masz psa, to go urwa pilnuj.
Tak, wiem wiem, przecież ja nie mam dziewczyny.
Nie wiem ale jak ja bym był świadkiem takiego czego to na serio podszedł bym i podciął temu kundlowi gardło bez żadnego pierdolenia i patrzył na reakcje właściciela tego psa, a później go podnieść i dać go na ręce właściciela i powiedzieć "masz idź do domu". Jestem ogromnym przeciwnikiem jakiejkolwiek przemocy nad zwierzętami, ale naprawdę przy takim czymś to kurwa nie ma litości dzisiaj pies jutro czyjeś dziecko, a to była by nauczka dla właściciela
mój pies zagryzł takiego kundla i bylem z tego bardzo dumny i dlaej jestem bo ppolska patologi wypuszcza psy bez smyczy i mysli że park est jej piesek 5 kg zaatakował mojego 45+ tawet nie szarpałem za smycz po co/ teraz jak chodze na spacery to już ludzie sami łapia pieski luźno puszczone , najgorsze jest to że ludzie nie rozumieją że jesli puszczaja psy luzem to odopiadaja za to co te psy zrobią i za to co ktoś im zrobi
I oczywiście, jak zawsze wina małego psa : 3 Nie wiem, jasnowidzami wy do cholery jesteście, dzieci? Byliście tam i serio widzieliście, ze ten mniejszy pies ma sapy do tego większego? Rasy sa równe, bardziej agresywne i mniej. Tresowanie tylko to wzmaga. Ale jak jest agresywny to sie daje mu kaganiec, proste, ludzie. Ale wy wolicie płakać, ze mogl się nie pchac pod "szczęki" tego wiekszego. to takie żałosne, że aż śmiech czytać. Ps, zrobiłbym wszystko, jak już bym uwolnił mojego psa, to tłukł bym tamtego pewnie az by zdechł albo aż bym mnie odciągneli, proste. Poczuł by to samo, gdy silniejszy go okłada. I tak, serio, za takie bezduszne posty, bezmyslne totalnie, bez jakiegokolwiek pomyślunku, byleby afere robic.. Ta, jesteście dziecmi : 3 ale przynajmniej zabawnymi, nie?