Murzyn co sie nie brzydzi wody... co ja patrze to faktycznie jakieś święto musi być
Na bank był na jakiś pigułach jakoś sobie nie wyobrażam że murzyn idzie się dobrowolnie umyć i to publicznie.
Widzę też że woda już zmętniała ciekawe jak długo sie nie mył że taki syf zszedł z niego.