Wysłany:
2019-11-04, 15:35
, ID:
5540841
9
Zgłoś
Na rampę w Auschwitz przyjechał transport cyganów. Otwierają się wrota bydlęcego wagonu, wysiada gruzojad i pyta:
- panie Niemiec, gdzie my jesteśmy, co tu się dzieje?
- idziecie do gazu.
- uff... już się bałem że do pracy.