RYJ23 napisał/a:
heh a u nas w kraju glowny sport i rozrywka to najebac sie w weekend,ale nagrywka ciekawa
Dla ludzi bez wyobraźni pewnie tak.
Zwiedziałem kawałek europy na motocyklu, brałem udziały w zawodach MTB, "najebuję" się raz na miesiąc z powodu braku czasu, ale to i tak chuj skoro mnie ciary przechodzą jak to oglądam :/
fuck, moje życie tez ssie :/