Wysłany:
2019-07-27, 21:29
, ID:
5471506
7
Zgłoś
Motopizdeczka ma swoje za uszami, bo już się zbliżał tym piździkiem do przełamania granicy dźwięku, ale kacap w tej białej puszce to już w ogóle odjebał. No kurwa czerwone ma jak z dzidy strzelił, ale sobie przejedzie, bo nikt inny tam nie jedzie. Razem z motojeźcem, woźnica auta do utylizacji.