Heh, przejawem dzisiejszego patriotyzmu byłoby rozjebanie tego rządu fizycznie, bo mamy wroga w państwie... bo czy patriotyzmem jest patrzenie jak się sprzedaje i rujnuje nasz kraj? Ale znowu każdy boi się rzucić kamień jako pierwszy, bo biorąc pod uwagę naszą "jedność" to jeden by rzucił i dostałby po łbie, a reszta ciotuń by się wycofała. Kapitalizm zrobił z ludzi egoistów, każdy sobie rzepke skrobie i ma wyjebane na innych, też dlatego będziemy jebani zawsze jak nie przez rząd to przez kapitalistyczne świnie często zagraniczne. A tymczasem nasz kraj jest "rozwijający się" , zamyka się szkoły, kopalnie, huty, stocznie itd... rozwijamy się, bo buduje się dużo marketów w których "murzyni" mogą zarobić 1200zł netto, ale praca jest? no jest
.
Ale żyjmy nadzieją, że inni patrioci zrobią porządek i Polska będzie zieloną wyspą
. No i ten co zarobi sobie wincyj od tego co tysionc dwiście zarobi to jest już pan i władca, bo on zarobi 3 tysiunce i jest kozok
. Za bardzo buracka i zjebana jest mentalność polaka na ogół i o patriotyźmie można pomarzyć. Wiele czynników wpłynęło na to jacy są teraz ludzie... Z reguły wydawało się więcej niż zarabia, zawsze wynagrodzenie za pracę fizyczną było nieadekwatne do ilości wykonanej pracy i kombinowało się jak jest do dzisiaj. I tak kto więcek ukombinuje ten większy kozak. Jak jeden drugiego wyjebie to też zadowolony...gdzie tu miejsce na patriotyzm gdy jeden drugiego niszczy.