Wysłany:
2012-10-14, 0:57
, ID:
1477513
3
Zgłoś
Cytuje kogos bystrzejszego/szybszego ode mnie:
"Nie spiewam pod prysznicem, bo boje sie, ze Pittbull wpadnie i zechce zrobic ze mna duet"
On udaje, ze spiewa/rapuje z kazdym.
Jego wygiety pysk i kac-okulary dobijaja mnie juz na calej linii.
A jego ksywa nie ma nic wspolnego z agresywnoscia.
To nawet nie jest muzyka a slawetne "worldwide" nie omija zadnego kawalka tego buc-muzyka.
Jak slysze WORLDWIDE to nawet BBC przelaczam, bo sie go boje uslyszec, takie mam leki.
Łordłajd komentarz i zglupialem.
HEHE