Wysłany:
2022-02-13, 9:28
, ID:
6157797
13
Zgłoś
Odpalam z rana internet, patrzę i...? O, 2007 rok! Kurwa, tylu złym rzeczom mogę zapobiec, tylu życiowym wtopom. Tylu ludzi mogę ocalić, choć tym ze Smoleńska pojechałbym pomachać na odchodne. Tylko stewardess szkoda. Biegnę do kolektury lotka obstawić cyfry, albo czekam do 2017 na Eurojackpot. Jeszcze moja wygrana w dużym lotku przez efekt motyla spowodowałaby, że Jackpot do Polski nigdy by nie zajrzał. Ale przyglądam się bliżej, i widzę, że naczelny pedał i gównojad tej strony wrzuca memy poniżej wszelkiej krytyki. Moje życie trwa jak do tej pory, scrolluję dalej.