Wysłany:
2010-06-01, 22:18
, ID:
288981
3
Zgłoś
I znowu poraża mnie czysta głupota w wypowiedziach wielu osób ... Dla ludzi, którzy nie byli przy takich sytuacjach i mają klapki na oczach - uważają, że osoby idące w w/w marszu to tylko i wyłącznie osoby, które uznają zasadę JP. Nigdy nie byliście w podobnych sytuacjach i nie doświadczyliście nadużywania władzy przez organy Policji. A prawda jest taka, że ludzie poszli tylko i wyłącznie w dobrej wierze. A jeżeli homoseksualiści wychodzą na różne parady to jest wszystko w porządku? Ich nie bije Policja, a również swoje zdanie chcą wyrazić.
A co do samej legalizacji to jestem jak najbardziej za tym (sam już nie popalam, gdyż nie mogę na to pozwolić sobie, tak samo jak i z tego powodu nie brałem udziału w Marszu wyzwolenia), ale wbrew pozorom państwo znacznie więcej by skorzystało na tym:
1. Nie byłby pieniądze przeznaczane na karanie "narkomanów" i skazywanie ich, a tym bardziej pozostawianie brudów w papierach, którzy jeśli już coś to robią tylko i wyłącznie sobie krzywdę, a nie komuś (komu chciałoby się wszczynać burdy pod wpływem marihuany? Pokażcie mi ...)
2. Nie zarabiałyby osoby, które teraz się tym zajmują,a złapanie paru osób nic nie da, za duża kasa jest na tym, inni się tym zajmą, pieniądze szły by dla państwa po opodatkowaniu.
3. Po co wydawać na osoby lubiące palić? Nie lepiej przeznaczyć to dla biedne dzieci lub pomoc dla powodzian?
P.s Myślicie, że dlaczego Arnold Schwarzenegger, będąc teraz gubernatorem ma zamiar zalegalizować marihuanę (o ile już tego nie zrobił - niestety nie jestem na bieżąco więc przepraszam, jeśli się mylę)? Stan Kalifornii będzie w stanie zarobić około 1,3 mld dolarów amerykańskich w skali roku.
Niestety dalej w większości Polaków widzę osoby co nie są otwarte na nowe możliwości, tylko widzą to co chcą widzieć... I właśnie przez takich ludzi ten kraj jest teraz taki jaki jest, co mam nadzieję, że się poprawi ...
Pozdrawiam