Wysłany:
2012-09-27, 13:32
, ID:
1438608
53
Zgłoś
To pewnie wysokiej klasy fachowiec, magister po Szkle Detektywów prowadzonej przez zakonnice i księży (specjalistów od lizania stawu kolanowego).
5 lat praktyki w seminarium. Doświadczenie w pracy z trudną młodzieżą, kolejne 3 lata w ośrodku zajmującym się detoksykacją, deratyzacją i kolonoskopią wykonywaną przy użyciu zaawansowanych technik ręcznych i bez wspomagania narzędziowego.
Wie, co mówi. Wstrzykiwała to sobie na zajęciach praktycznych i wygląda na to, że jeszcze ją trzyma.
Ma szansę na etacik u ojca derechtora!