Halman napisał/a:
zaraz kilku debili napisze ze to Halman...
Sprytnie chciałeś uprzedzić fakty, by lekko stłumić fale standardowego linczu na Twoją osobe, ale chyba coś nie pykło, bo tylko odkręciłeś to szambo przypominając o swoim istnieniu. Nie wiem dlaczego Ciebie dziwi lub boli fakt, że ludzie Cie porównują do różnych idiotów, skoro od rana do nocy prężnie walczysz o sławę sadolowego błazna tak mocno, jak by to było Twoją życiową aspiracją. A może po prostu chcesz w jakikolwiek sposób zaznaczyć swój żywot na tym świecie, bo w rzeczywistości nikt Cie zauważa, a że nic mądrego nie masz do powiedzenia z czego mógłbyś zostać zapamiętany, to tylko pajacujesz dla atencji. Nieważne czy to działanie z perswazją czy tylko efekt uboczny Twojego niedojebania - zostałeś tutaj definicją spierdolenia umysłowego.