Nikt nie zauważył też, że płuca naturalnie oczyszczają się z biegiem czasu - jeżeli ktoś pali paczkę dziennie to organizm częściowo płuca oczyści, poza częścią syfu wydmuchiwanego z dymem, duża część zostanie wykrztuszona ze śluzem - stąd poranna klucha w gardle Takie eksperymenty są szczerze mówiąc z dupy wzięte.
faktycznie z dupy wzięty bo takie coś się w płucach nie odkłada . . .