Napisałeś też, że: "respekt to szacunek", otóż kurwa nie, nie w naszym języku, więc jeśli już się wypowiadasz, to nie rób z siebie idioty. I trafnie kolega zaznaczył, że nikt tego nie będzie czytać, nie po tym pierwszym debilnym zdaniu, więc nikt się nie dowie co chciałeś przekazać i jakie masz poglądy.
Serio? Sjp:
respekt «szacunek w stosunku do jakiejś osoby połączony z onieśmieleniem, czasem też z lękiem»
Wracaj do Call of Duty...
To poczytaj coś więcej, aż się dowiesz. W wielu językach występuje tylko słowo "respekt", które oznacza szacunek, ale u nas to nie to samo.
Co do tego "Call of Duty", to musiałem sprawdzić w internetach co to oznacza. Tak się składa, że ostatni raz grałem w gry wideo za gówniaka na Commodore 64, więc nie pajacuj, gimbusie.
W wielu językach występuje tylko słowo "respekt", które oznacza szacunek, ale u nas to nie to samo.
To sprawdz jeszcze co znaczy SJP szerloku, za nim pekne ze smiechu czytajac Twoje wypociny o polskim znaczeniu slowa respekt. Hehe, mocnys i pewnys jak klasyczny lewak. Tylko merytoryki brak. Koncze ta szermierke, bo widze, ze nie ma z kim. Nie Ty tworzyles jezyk polski by uznaniowo nakazywac jak mamy go rozumiec. Korzystasz z tego jezyka, wiec sie dostosuj lub milcz. SJP.
Widzę, że się zesrałeś, bo piszesz, że kończysz, a nadal coś dopisujesz. Nazywasz mnie lewakiem, a sam podpierasz się zunifikowanym lewackim sjp. Sam jesteś tęczowym, lewackim wyznawcą LPG, skoro nie uznajesz naszego języka.
Ja się nie dziwię, że nasz kraj jest taki spierdolony. Bez żadnych podstaw prawnych rząd robi po prostu z Polakami co chce jednocześnie ich gnojąc.
Dzisiaj macie srać na stojąco, albo mandat 1000zł, jutro zakaz wyjeżdżania z województwa albo kara z sanepidu 30k. Pojutrze zakaz aborcji - bo tak. Hotele zamkniemy tylko do połowy stycznia, ale żeby za fajnie nie było to wszystkie ferie zakończą się w jego pierwszej połowie, więc ludzie na południu pójdą z torbami bez klientów. Sklepy z meblami i elektroniką zamkniemy, ale w spożywczym supermarkecie w galerii może sobie hasać 600 osób i robić zakupy bez celu po kilka razy dziennie z nudów. Naturalną rzeczą jest to, że część osób zaczyna strajkować. Niestety osobno.
Julka czy nie julka (kolejne nadużywane już określenie), głupia czy mądra - jakie to ma znaczenie. Komentarze tylko pokazują, że dopóki coś nie dotyczy bezpośrednio Ciebie to masz innych gdzieś. Zamiast wspierać jakiekolwiek protestujące grupy to jedni ujadają na drugich i próbują ich ośmieszać. Kobiety protestują przeciwko zakazowi aborcji - przedsiębiorcy, albo ci co zasuwają na marsze niepodległości siedzą w domach i krytykują.
Wyjdą przedsiębiorcy walczyć o swoje - kobiety i narodowcy siedzą cicho w domach.. itd. itd.
Gdyby ludzie byli solidarni to nagle okazałoby się, że kilkadziesiąt osób straciłoby bezprawną władzę nad 38mln społeczeństwem. Tymczasem wszystkich się dzieli i napuszcza na siebie. Dzięki temu każdy strajk jest o kilka razy mniejszy niż w rzeczywistości mógłby być. Twój post jest kolejnym tego przykładem. Jak Ty stracisz robotę i wszystkie oszczędności i będziesz żarł tynk ze ścian to sam będziesz latał z transparentem po ulicach z żalem zastanawiając się, dlaczego nie towarzyszy Ci kilkaset tysięcy ludzi tylko kilkadziesiąt osób.
A tak na marginesie to pewnie i nasi niedługo podpatrzą jakież to fajne rozwiązania przyszykowała dla swoich obywateli Francja i Niemcy. U tych pierwszych przegłosowano zakaz nagrywania wizerunku policjantów, czyli nie będą już musieli się hamować w swoich pacyfikatorskich zapędach bo z góry każda próba upublicznienia takiego nagrania skończy się dla osoby postronnej rokiem więzienia i 40k euro kary. W Niemczech za to policja będzie miała prawo wchodzić do domu bez nakazu i sprawdzać liczbę osób (np. po zgłoszeniu, że odbywa się impreza lub może przebywać więcej osób niż dopuszczają obecne regulacje). Także manifestacji w Polsce nie zabraknie - niestety nieskutecznych.
Stala na srodku trzypasmowej ulicy w miejscu nieprzeznaczonym do przechodzenia przez jezdnie.
2. Uczestniczyla w nielegalnym zgromadzeniu
3. Nie stosowala sie do polecen policji, czyli dazyla otwarcie do zwarcia
I juz nie kasuj posta ze niby niezgodny bo tylko oodejrzenia potwierdzasz "sam wiesz kim jestes"