Wybrał metodę w której najmniej osób ucierpi. Bo tak odwali się w domu rodzina będzie mieć psychę zrytą, pójdzie się powiesi w lesie a pójdzie przedszkole na spacer to trauma na całe życie, skoczy z dachu to całe miasto będzie mieć psychę zrytą a jeśli pójdzie na strzelnicę i się odwali to oprócz że zamkną instruktora i trauma na całe życie to dodatkowo zamkną strzelnicę. Pod pociąg to znowu wszystkich ludzi wkurzy i jeszcze opóźnienie będzie .... co by nie było nie ma idealnej osoby ale myślę że lepsza metoda niż te powyżej przynajmniej najmniej osób będzie cierpieć... z reguły tacy ludzie nie mają nikogo kto by im pomógł.
Osoby= metody * błąd wstawiam korektę