Wysłany:
2014-03-19, 1:12
, ID:
3050860
15
Zgłoś
Ja bym jej dał szluga, bo to pewnie wcale nie o tego szluga chodzi. Jak jest jakaś grupa dzieciaków to na takie załatwianie szlugów itp. wysyła się tych najsłabszych, których wszyscy gnębią. Pewnie chce się przypodobać grupie. Spalą tego szluga w 5 osób, nic im się nie stanie, a może przynajmniej odpuszczą tej dziewczynie na jeden dzień, bo się wykazała. Skoro nie mam żadnego wpływu na wychowanie, światopogląd i przyszłość tych dzieciaków to danie takiego szluga to byłby właściwie dobry uczynek. Poza tym, póki ktoś nie ma kasy na kupowanie własnych paczek nie można się uzależnić, więc to im w tym wieku raczej nie grozi.