Gdyby Jaruzelski nie wprowadził stanu wojennego to ruskie by nam z dupy sieczkę zrobili...
Kiedys slyszalem jednego profesora, nie pamietam, jak sie nazywal... powiedzial, ze Polska jest 4 razy wieksza niz Wegry i zeby wejsc do Polski zbrojnie trzeba duzych sil wojskowych i duzych pieniedzy, to samo bylo w 1989 Rosja nie miala sily na utrzymanie Polski. Zreszta Hitler tez cala potege Niemiec rzucil na nas jeszcze z pomoca Rosjii, zeby nas rozebrac potrzebne byly 2-3 mocarstwa zawsze. Zaatakowac Polske to nie jest takie w kij pierdnac, pokonasz armie ale co dalej??? Dlatego mysle ze decyzja Jaruzelskiego byla zbyt pochopna.