Kwintesencja Ameryki na jednym obrazku - przesadnie krzyczące i gestykulujące ameby umysłowe "oł szjet, oł majgasz". Dalej mamy amerykańskiego pickupa. Spasowane to gorzej niż Fiat, czy Dacia, ale jest na ramie i jest niezniszczalny. No i domy budowane z dykty. Jak chcesz kogoś zastrzelić, nie musisz mu na chatę wbijać. Wystarczy dobrze wycelować i strzelić przez ścianę. Mieszkając w Stanach spałbym z garnkiem na głowie i kewlarowej kamizelce kuloodpornej, bo przy strzelaninie zginąć można od zbłąkanej kuli.
Przyjrzyj się, to nie jest cegła klinkierowa, tylko okładzina imitująca cegłę. Pewnie przyklejona do jakiejś obudowy z płyty OSB.