hipekzryty napisał/a:
Gardzę takimi ludźmi przepychają się jak świnie w przeremblu....
Zamiast myśleć jak zarobić to myślą co tu tylko taniej kupić... Jaki sens?
Nie wytrzymałbym minuty w tym sklepie.
A kamerzysta frajer bo w takim przypadku nie ma co się krępować tylko nagrywać oficjalnie i ewentualnie wejść w rozmowę i toczyć bekę z tępego narodu
Ostatnio jak zawitałem do biedronki to na wejściu odwróciłem się i popędziłem do domu jak zobaczyłem ile bydła tam jest
Ile ty masz lat, że takie rzeczy piszesz ?? 23 czy może jednak 15??
Zrozum, że ludzie nie mają pieniędzy i ciułają grosz do grosza, bo zarabiają minimalną krajową, a dzieci trzeba wykarmić, ubrać, do szkoły posłać, opłaty trzeba porobić za wszystko. Myślisz, że tam lekarze byli, albo prawnicy?? Nie sądzę, bo ich stać, żeby kupować po normalnych cenach i nie muszą się jak bydło w chlewie pchać. Myślisz, że czemu takie kolejki w biedronkach ?? Bo polacy lubią tanie rzeczy?? Nie, bo kurwa jesteśmy biedni. Ale idioci nie rozumieją tego.
Jak ja nie lubię takich zjebów...