Masakra... Postawcie sie na miejscu wlasciciela. Wydajesz ciezki hajs by zbudowac sobie chatke. Masz wszystkie papiery. Pozwolenia budowlane. Jakis chuj podpisał i wszyskie pieniazki leca sobie z skarpy. Chyba wolałbym byc w tej chacie w tym momencie