Ok, jak już tak gloryfikujesz postacie i ich sentencje to moze bys dodał, ze henry ford wspieral ruchy nacjonalistyczne w stanach, a wrecz faszystowskie(tez nie moglem uwierzyc)
-Dan Brown to żaden autorytet, to koles ktory pisze ksiazki o potomku jezusa, pozdrawiam.
-Albert Einstein byl niewatpliwie geniuszem i rzeczywiscie tu nie mam zadnego argumentu.Chociaz w sumie, byl zydem, ktorych w sumie teraz lud PiSu aka tu jest polska uzywa jako sterujących naszym rządem!
-Napoleon to oszalały megaloman, dokladnie tak jak hilter w furii i chcwiwosci poslal miliony ludzi w blota Rosji, gdzie wojska umieraly na mroz i choroby jak pionki.Zajebisty autorytet.
-Chinskie przyslowie?Kurwa, to kraj absolutnie komunistyczny i wcale nie watpie ze tak NIEMOZLIWE staje sie tam MOZLIWE.
@Coliber
Wszystko świetnie tyle, że przyczepię się do Hitlera. Był świetnym politykiem ale strategiem to on był z dupy i do dupy. Gdyby nie Hitler to możliwe, że my jak i połowa świata mówiłaby po niemiecku. Jeśli lubisz to poczytaj o geniuszach takich jak Manstein, Guderian, Rommel, Rundstedt itd. Pozdrawiam
Dobrze, chciałbym żeby mój dziadek znowu żył. Czy Dan Brown może fizycznie przywrócić go do życia?