Niefart na drodze i analiza sytuacji

Koleś miał wyjątkowego pecha

Połowa osób tu wypowiadających się powinna mieć zabrane prawo jazdy. Jak rusek wyprzedza na skrzyżowaniu bez widoczności i spowoduje wypadek to jest ok, ale jak polak wyprzedza i dostaje mandat to wielce pokrzywdzony. Jak odstępy linii przerywanej stają się coraz krótsze to znaczy, że zaraz się zaczyna się ciągła. Tak było od zawsze, widać Wasz brak znajomości przepisów.
Jakie to było bezpieczne wyprzedzanie? Zza busa? Nie miał widoczności z prawej strony, coś bez problemu mogło mu wyjechać z prawej strony. Szkoda, że nie było tam jeszcze przejścia dla pieszych. Zabraliby prawko debilowi i był święty spokój.
Na jakiej podstawie niektórzy oceniają, że inni jeżdżą Cinquecento? Jeżdżąc tym małym wypierdkiem też można zostać piratem drogowym. Ja robię 2000 km miesięcznie, głównie po drogach podmiejskich, czasem w trasie. Jeśli zacząłbym robić coś takiego jak autor filmu to schowałbym się za tego busa i grzecznie poczekał na możliwość wyprzedzania. Miałem już takie przypadki i tak robiłem. Czy to jakiś dyshonor odstąpić od wyprzedzania? \
Poza tym sprawa najważniejsza. Prawdziwy facet przyznaje się do błędu, bierze na klatę i ponosi konsekwencje, a nie zachowuje się jak ciota.

Eh, miałem już nie pisać postów na sadisticu, by się nie denerwować często żałosnym poziomem komentujących.

polski styl jazdy, tyle w temacie

A budynow to nie było widać z daleka?

@mikEWrona
Hmm nie wiem jak ty ale ja kurwa przy wyprzedzaniu zwracam uwagę na otoczenie czy nie ma rozjebanej drogi albo jakiejś niespodzianki po drodze. A skoro koleś tyle pierdoli o tej "chujowej" drodze z Łodzi do Kielc to chyba mniej więcej powinien wiedzieć gdzie są obszary zabudowane, ja swoje trasy którymi często jeżdżę mam obcykane prawie na pamięć gdzie co można.
Co do pieprzenia "że specjaliści od jazdy co pewnie nigdy nie wyprzedzali na ciągłej" - sam czasem wyprzedzę, ale jeszcze nie zdarzyło mi się zapierdalać przez skrzyżowania po podwójnej ciągłej żeby wyprzedzić 4 pojazdy, sam unikam zagrożenia na drodze to też sam go próbuję nie powodować.

Nie wiem jak wy, ale jak ja chce dać w pedał to najpierw patrze czy za mną niema jakiegoś radiowozu ten pewnie był nie oznakowany ale i tak da się rozpoznać.

Rozumiem że facet ma zły humor, ale to tylko wyłącznie jego wina. Marudzi w chuj

"Prędkość bezpieczna to wypadkowa warunków drogowych, możliwości samochodu i umiejętności kierowcy. Problem w tym, że do tego nie da się stworzyć przepisów. Więc tworzy się je pod 18 latka, jadącego maluchem w deszczu na łysych oponach."
Sobiesław Zasada

@all up

sami kurwa idealni kierowcy się znaleźli..I do tego niedojebani/głusi bo gościu sam stwierdza iż dał dupy na tej drodze..

Kto czegoś podobnego sam nie odjebał niech pierwszy rzuci kamieniem..

Ja kurwa rzucić mogę!!

Ja nigdy tak nie odjebałem, że dostałem mandat a później wpierdalałem film na JuTuba, że z głupiej sytuacji prawko prawie na rower zamieniłem.

Głupia sytuacja? Jakby dopierdolił w auto na krzyżówce to w dziale hard do tego filmu sam byś kurwami na kierowce rzucał.

Jako kierowca nie raz zaczynałem, lub kończyłem manewr wyprzedzania na ciągłej, ale na ostatnich jej metrach. A nie kurwa wjebać się na ciągłą, jeszcze z przerywaną oznaczającą skrzyżowanie z podporządkowaną!

Za to policja mandatu nie daje, ale za brak wyobraźni już tak! A ten facet ma myśleć NA DRODZE a nie kurwa przed komputerem dodając film i go komentując, że odjebał... no ale później jak ciotka jechał! To nie jest myślenie, tylko analiza zaistniałej sytuacji.

Jak by nie wyprzedzał, to by kurwa zobaczył.

Nie wiem jak taka skurwiała wypowiedź dostała ponad 200piw!

Tego się nie da zrobić. Tu chodzi o łapanie piratów a nie polowanie na kierowców. Jak ktoś jedzie spokojnie i coś takiego się zdarzy to powinno się odstąpić od karania albo dać mniejszy mandat. Ci policjanci co go złapali to służbowe bezduszne kurwy i tyle.

tak,tak,masz rację ,pomyśl ile osób przyzna się że zapierdala tak codziennie ? zobacz w tych wszystkich programach że każdy kierowca wyjątkowo dzisiaj tak jechał bo coś tam ,jeden na milion jest taki przypadek że faktycznie go trafili,reszta ma we krwi zapierdalanie i mają w dupie innych na drodze totalni ignoranci
ja dziennie min. 20 filmów z różnych ciekawych wybryków mógł bym wrzucać przy tym co jeżdżę
boję się tylko że kiedyś jadąc z rodziną trafię takiego asa