Wysłany:
2012-05-02, 14:57
, ID:
1112745
12
Zgłoś
Podszedł, krzyknął, dostał w ryja
Niech się teraz gimbus zwija.
Co za czasy dziś nastały:
Takie skoczne, głupie pały
Ja lat tamu jedenaście
Miałem osiem latek właśnie
Wtedy mocno się roztyłem
Jednak tylko młodych biłem.
Profesorom nikt nie skakał
Kiedy skakał - w kącie płakał.
Za lat kilka - czuję w kościach
Będzie o tym w wiadomościach
Że istota, mała miła
Trzech swych psorów w pień ubiła.