A co do konkluzji, to coś w tym jest. Mój 7-mio letni syn jeszcze dobrze z łóżka nie wstanie a już pyta czy będzie mógł pograć. Dupy go jeszcze nie interesuja. Chyba
(...)no i wziąłem tę siekierę i babce w plecy wbiłemm(...)5 lat później, gdy jankeski zaatakowali mazowsze(...)był w obstawie 5 żółtków (...) znalazłem norę a w niej 10 jadowitych żmij(...) a dwóm skręciłem kark(...)
I taka mała konkluzja... teraz 12 latek to najwyżej pornola obejrzy w oknie incognito przeglądarki...
W starych dobrych czasach mając 12 lat to łaziłem po bagnach kijem sprawdzając czy następny krok nie będzie moim ostatnim, wypływałem na jeziora wpław a moim i moich kumpli idolami to byli Bruce Lee i "Rambo". Za słuchanie takiego Biebiera to musiałbyś się wyprowadzić z miasta żeby cię nie zabili....
pizdowate czasy nastały jakieś...