Wysłany:
2017-05-11, 1:43
, ID:
4926971
1
Zgłoś
@brzoza11, i co kurwa, abs przytrzymuje koła na granicy przyczepności? Nie wiem, ale przez ponad 1/4 czasu są właśnie zablokowane, pewnie 1/2 to stan pośredni, a kolejna 1/4 to stan tarcia statycznego.
Nie raz, nie dwa robiłem testy na szklance- znacznie odczuwalne większe opóźnienie gdy hamuję na granicy poślizgu, bez abs, bez zablokowania kół, bez ściągania, na nowych zimówkach 8 letnim samochodem, z pewnym pochodzeniem i małym przebiegiem. Dociśnięcie pedału w podłogę- czuć dużo mniejsze przeciążenie, a samochód ciągnie w prawo zgodnie z przechyleniem drogi, ABS napierdala jak klucz udarowy, gdyby tak przytrzymać 2 sekundy, to pewnie wylądował bym w rowie i żadna kontra by nic nie dała.
Hamowanie pulsacyjne, sracyjne, hamuje się na granicy przyczepności, ewentualnie wokół niej można delikatnie wahlować, ale nie w celu zablokowania kół, tylko minimalnego zwiększenia siły hamowania- po delikatnym doduszeniu blokuje- trzeba odpuścić znacznie, a potem wrócić do pozycji wejściowej.
A poza tym, największe opóźnienie na suchym jest gdy opony mają poślizg na poziomie kilku-kilkunastu %.