Wysłany:
2012-03-16, 17:36
, ID:
1034930
18
Zgłoś
Wielu polityków – w tym zachodni liderzy tacy jak Obama czy Tony Blair – próbuje zanegować powiązania islamu z terroryzmem, nazywając to wyznanie religią pokoju. Jednakże sami islamscy liderzy są odmiennego zdania. Anjem Choudary (imam) nie owija w bawełnę: islam nie oznacza pokoju, islam oznacza poddanie.
W wywiadzie dla CNN Choudary tłumaczy, że islam nie oznacza pokoju (jak błędnie mniemają niewierni), ale poddanie. Dodaje, że jest w nim miejsce na przemoc i dżihad. Na tle wielu innych muzułmańskich przywódców Choudary wyróżnia się otwartym dążeniem do wprowadzenia szariatu w Wielkiej Brytanii i to pomimo faktu, że niedawno jego organizacja, Islam4UK, została zdelegalizowana.
Choudary pochwala zamachowców z 9/11 i 7/7 oraz wzywa do obalenia brytyjskiego rządu i egzekucji papieża Benedykta. Uważa, że jest to zgodne z Koranem, gdyż jak mówi: Zaraz po wierze, dżihad jest najszerzej omówionym w islamie obowiązkiem religijnym. Islam nie jest tylko religią, gdyż nie dotyczy tylko wiary i duchowości. W rzeczywistości jest to ideologia walki, dla której jest się gotowym umrzeć.
Na pal psich synów, na pal!!!