Cytat:
jak ogladam te mecze i słysze jak polscy komentatorzy mówią "szprej", to szlag mnie trafia.
No i dobrze, że mówią jak mówią. Bez przesady, mało kto dba o poprawną polszczyznę, a jak jakieś angielskie słowo się spolszczy to wielka awantura. Francuzi zapożyczenia z języka angielskiego zastępują swoimi słowami, Niemcy olewają akcent i gadają po angielsku tak jakby to był niemiecki, Rosjanie też to olewają, tylko Polacy starają się gadać z perfekcyjnym akcentem każde pojedyncze słowo. Mnie tam to nie przeszkadza, jak już mają angielskie słowa wchodzić do naszego języka to niech chociaż brzmią jak polskie, bo inaczej za 20 lat będziemy gadać tylko po angielsku.