Zważywszy na to że tacy ekshibicjoniści koniobijcy sa niezrównoważeni psychicznie (chyba sie z tym wszyscy zgodzimy) to laska mega idiotka.
Filmik sie urywa, typ mógł ja tam pobić do nieprzytomności, połamać.
Na mnie gaz działa po kilkunastu sekundach a i tak w zeszłym roku dałem sobie rade napierdalać się na ulicy (pijany mnie gazem pod klubem zaatakował po sprzeczce słownej). W parterze już typa nie puściłem dopóki mnie z niego moje ziomki nie ściągnęły.
Typ sobie na ulicy spał... a ja już byłem po minucie skrzyżowanie dalej. Dopiero po jakiś 5 minutach, około nic prawie nie widziałem i byłem praktycznie bezbronny.
A pisze to do Sadolek i wojowników klawiatury co nigdy w życiu sie na prawdę nie napierdalali bez żadnych reguł na ulicy. By dwa razy się zastanowili, szczególnie kobiety zanim na napastniku użyją gazu. Bo typowi włącza się wtedy tryb walcz/uciekaj i nigdy nie wiadomo który tryb wybierze... na kogo się trafi....
Dla kobiet lepiej jak zaczną krzyczeć i wzywać pomocy,(gaz, sztuki walki itp ostateczność) zawsze jakis samiec przybędzie z pomocą a to co widzę na tym filmiku to czysta głupota tej dziewuszki. Tym bardziej ze to pomieszczenie zamknięte, komunikacja. Tam mogły być obok dzieci, ludzie starsi na których gaz zapewne zadziała. A nie ma w takim pociągu ani specjalistycznych chusteczek neutralizujących gaz ani mleka, ani soli fizjologicznej ani możliwości porządnego przewietrzenia przedziału.
Gaz jest w chuj skuteczny ale nie działa błyskawicznie. Można zęby stracić zanim agresora (szczególnie pijanego) gaz wyeliminuje.
Kilka razy gazem dostałem, biłem się w chuj dużo, szczególnie w młodości , trenowałem sztuki walki, siłownia, wiec mam doświadczenie praktyczne a nie z niedzielnych kursów samoobrony dla kobiet czy korpo ludków.
Liczyć że jakiś samiec będzie w pobliżu ani że zachce mu się ruszyć dupę nie ma co, tu najlepsza jest stara chińska sztuka walki Spier Da Laj.A pisze to do Sadolek i wojowników klawiatury co nigdy w życiu sie na prawdę nie napierdalali bez żadnych reguł na ulicy. By dwa razy się zastanowili, szczególnie kobiety zanim na napastniku użyją gazu. Bo typowi włącza się wtedy tryb walcz/uciekaj i nigdy nie wiadomo który tryb wybierze... na kogo się trafi....
Dla kobiet lepiej jak zaczną krzyczeć i wzywać pomocy,(gaz, sztuki walki itp ostateczność) zawsze jakis samiec przybędzie z pomocą
______________
1.XI — niech będzie i twoim świętem!Zważywszy na to że tacy ekshibicjoniści koniobijcy sa niezrównoważeni psychicznie (chyba sie z tym wszyscy zgodzimy) to laska mega idiotka.
Filmik sie urywa, typ mógł ja tam pobić do nieprzytomności, połamać.
Na mnie gaz działa po kilkunastu sekundach a i tak w zeszłym roku dałem sobie rade napierdalać się na ulicy (pijany mnie gazem pod klubem zaatakował po sprzeczce słownej). W parterze już typa nie puściłem dopóki mnie z niego moje ziomki nie ściągnęły.
Typ sobie na ulicy spał... a ja już byłem po minucie skrzyżowanie dalej. Dopiero po jakiś 5 minutach, około nic prawie nie widziałem i byłem praktycznie bezbronny.
A pisze to do Sadolek i wojowników klawiatury co nigdy w życiu sie na prawdę nie napierdalali bez żadnych reguł na ulicy. By dwa razy się zastanowili, szczególnie kobiety zanim na napastniku użyją gazu. Bo typowi włącza się wtedy tryb walcz/uciekaj i nigdy nie wiadomo który tryb wybierze... na kogo się trafi....
Dla kobiet lepiej jak zaczną krzyczeć i wzywać pomocy,(gaz, sztuki walki itp ostateczność) zawsze jakis samiec przybędzie z pomocą a to co widzę na tym filmiku to czysta głupota tej dziewuszki. Tym bardziej ze to pomieszczenie zamknięte, komunikacja. Tam mogły być obok dzieci, ludzie starsi na których gaz zapewne zadziała. A nie ma w takim pociągu ani specjalistycznych chusteczek neutralizujących gaz ani mleka, ani soli fizjologicznej ani możliwości porządnego przewietrzenia przedziału.
Gaz jest w chuj skuteczny ale nie działa błyskawicznie. Można zęby stracić zanim agresora (szczególnie pijanego) gaz wyeliminuje.
Kilka razy gazem dostałem, biłem się w chuj dużo, szczególnie w młodości , trenowałem sztuki walki, siłownia, wiec mam doświadczenie praktyczne a nie z niedzielnych kursów samoobrony dla kobiet czy korpo ludków.
Zważywszy na to że tacy ekshibicjoniści koniobijcy sa niezrównoważeni psychicznie (chyba sie z tym wszyscy zgodzimy) to laska mega idiotka.
Filmik sie urywa, typ mógł ja tam pobić do nieprzytomności, połamać.
Na mnie gaz działa po kilkunastu sekundach a i tak w zeszłym roku dałem sobie rade napierdalać się na ulicy (pijany mnie gazem pod klubem zaatakował po sprzeczce słownej). W parterze już typa nie puściłem dopóki mnie z niego moje ziomki nie ściągnęły.
Typ sobie na ulicy spał... a ja już byłem po minucie skrzyżowanie dalej. Dopiero po jakiś 5 minutach, około nic prawie nie widziałem i byłem praktycznie bezbronny.
A pisze to do Sadolek i wojowników klawiatury co nigdy w życiu sie na prawdę nie napierdalali bez żadnych reguł na ulicy. By dwa razy się zastanowili, szczególnie kobiety zanim na napastniku użyją gazu. Bo typowi włącza się wtedy tryb walcz/uciekaj i nigdy nie wiadomo który tryb wybierze... na kogo się trafi....
Dla kobiet lepiej jak zaczną krzyczeć i wzywać pomocy,(gaz, sztuki walki itp ostateczność) zawsze jakis samiec przybędzie z pomocą a to co widzę na tym filmiku to czysta głupota tej dziewuszki. Tym bardziej ze to pomieszczenie zamknięte, komunikacja. Tam mogły być obok dzieci, ludzie starsi na których gaz zapewne zadziała. A nie ma w takim pociągu ani specjalistycznych chusteczek neutralizujących gaz ani mleka, ani soli fizjologicznej ani możliwości porządnego przewietrzenia przedziału.
Gaz jest w chuj skuteczny ale nie działa błyskawicznie. Można zęby stracić zanim agresora (szczególnie pijanego) gaz wyeliminuje.
Kilka razy gazem dostałem, biłem się w chuj dużo, szczególnie w młodości , trenowałem sztuki walki, siłownia, wiec mam doświadczenie praktyczne a nie z niedzielnych kursów samoobrony dla kobiet czy korpo ludków.
Zważywszy na to że tacy ekshibicjoniści koniobijcy sa niezrównoważeni psychicznie (chyba sie z tym wszyscy zgodzimy) to laska mega idiotka.
Filmik sie urywa, typ mógł ja tam pobić do nieprzytomności, połamać.
Na mnie gaz działa po kilkunastu sekundach a i tak w zeszłym roku dałem sobie rade napierdalać się na ulicy (pijany mnie gazem pod klubem zaatakował po sprzeczce słownej). W parterze już typa nie puściłem dopóki mnie z niego moje ziomki nie ściągnęły.
Typ sobie na ulicy spał... a ja już byłem po minucie skrzyżowanie dalej. Dopiero po jakiś 5 minutach, około nic prawie nie widziałem i byłem praktycznie bezbronny.
A pisze to do Sadolek i wojowników klawiatury co nigdy w życiu sie na prawdę nie napierdalali bez żadnych reguł na ulicy. By dwa razy się zastanowili, szczególnie kobiety zanim na napastniku użyją gazu. Bo typowi włącza się wtedy tryb walcz/uciekaj i nigdy nie wiadomo który tryb wybierze... na kogo się trafi....
Dla kobiet lepiej jak zaczną krzyczeć i wzywać pomocy,(gaz, sztuki walki itp ostateczność) zawsze jakis samiec przybędzie z pomocą a to co widzę na tym filmiku to czysta głupota tej dziewuszki. Tym bardziej ze to pomieszczenie zamknięte, komunikacja. Tam mogły być obok dzieci, ludzie starsi na których gaz zapewne zadziała. A nie ma w takim pociągu ani specjalistycznych chusteczek neutralizujących gaz ani mleka, ani soli fizjologicznej ani możliwości porządnego przewietrzenia przedziału.
Gaz jest w chuj skuteczny ale nie działa błyskawicznie. Można zęby stracić zanim agresora (szczególnie pijanego) gaz wyeliminuje.
Kilka razy gazem dostałem, biłem się w chuj dużo, szczególnie w młodości , trenowałem sztuki walki, siłownia, wiec mam doświadczenie praktyczne a nie z niedzielnych kursów samoobrony dla kobiet czy korpo ludków.