grzechu86tonie napisał/a:
zajebiste jest to ze w necie tacy ateisci i wg a co niedziela w kosciele o 12 z rodzicami w pierwszej lawce.
Ja mam jeszcze inne ciekawe spostrzeżenie.
Cienias i miernota ma wszędzie tą samą twarz. Przecież nie ma nic złego w krytyce Kościoła. Przeciwnie, krytyka Kościoła jest walką ze złem, jak byśmy go nie nazywali a sprawa buntu przeciwko Bogu to sprawa osobna bo osobiście też jestem w życiu buntownikiem i nie kumam czemu ktoś miałby być potępiany za bunt, ale ok.
Krytyka mnie nie denerwuje, bycie miernotą mnie krytykuje.
Wkurwiają Was księża pedofile? Wkurwia Was patriarchat i Katolicki despotyzm? Mnie też. Walczmy z nim w cywilizowany sposób.
Walczmy też z nieudacznikami podszywającymi się pod jakieś "czarne" idee- niepotrafiąc po prostu ogarnąć swojego frajerskiego życia.