Ty sie za to obudziłes bez znajomosci ortografii, płuc debilu
zauwazylem, ze im wiekszy tlumok tym bardziej oswiecony i przekonany o tym, ze wirus nie istnieje a maseczki powoduja najwieksze zlo na swiecie. Jeszcze jedno odnosnie maseczek myslales o arafatce, huscie, szaliku? bo tego ludzie uzywali wczesniej i jakos zyja. juz nie wspomne o chirurgach ktorzy pol zycia oddychaja przez maski
0,02% to śmiertelność wirussa grypy, a covid ma śmiertelność około 4% . Póki co jest ponad MILION zmarłych i niecałe 30 milionów wyleczonych. Umiesz liczyć?
Tak samo, tylko w drugą stronę
@Niezwyciężony,
masz oczywiście rację, ale próżny Twój trud. Tak, jak płaskoziemca ma miliony dowodów na to, że ziemia jest okrągła, foliarz ma miliony dowodów, że od 5G nie wybucha mózg, a antyszczepionkowiec, że szczepionki eliminują, lub drastycznie zmniejszają szansę na chorobę, tak antymaseczkowiec nigdy tego nie ogarnie. Teorie spiskowe polegają na tym, że pozwalają imbecylowi bez wykształcenia poczuć się najmądrzejszym na świecie i żadne dowody nie sprawią, że oni z tego uczucia zrezygnują.
A prawda jest taka, że jak ktoś dba o elementarną higienę osobistą to maseczka/chusta/szalik/przyłbica w niczym nie przeszkadza. Przeszkadza tylko tym, dla których pasta do zębów też jest spiskiem koncernów farmaceutycznych, bo ludzie przez tysiące lat nie myli zębów i żyją
Nie bój się, jak umyjesz zęby to przestanie jebać
kurwa
nikt nie mowi, ze wirus nie istnieje. Istnieje ale smiertelnosc to 0.02% ? kurwa nawet samo WHO przyznalo, ze ten wirus to pizda. CDC w USA powiedzialo, ze ludzie ponizej 70 roku zycia ma 95% szans na przezycie (przy czym te 5% to przewaznie ma jakies problemy zdrowotne)
Zostaly przeprowadzone badania i jakies szale i inne chuje powoduje, ze czasteczki sliny rozbirane sa na mniejsze kawalki i leca dalej.
Wogole zaslanianie twarzy jest dla ludzi popierdolonych - jesli potrzebujesz maseczki, chusty itd by nie smarkac/pluc na innych to jestes pierdolniety. Jak mozna tlumaczyc, ze maseczki ograniczaja plucie na innych. Jakim trzeba byc kurwa downem i niedorozwojem by smarkac, kaszlec i pluc na innych jesli nie masz maseczki. Takich podludzi nalezy utylizowac.
oj nie nie nie - maseczki mają też powstrzymywać rozprzestrzenianie się wirusa metodą kropelkową - a jak widać na gifie maska blokuje około 90% cząsteczek a pozostałe 10% wypuszcza - wystarczająco aby rozprzestrzenić wirusa.
a co ta chmurka z maski potem nie opadnie na przedmioty? magicznie wirus zatrzymał się na masce mimo też że jest o wiele mmniejszy niż otwory filtra maski?
No kto jest takim słodkim debilkiem a stara się pokazać że coś wie? no kto?
No dobra, ale po kolei. Rozumiem, noszenie maseczek, dbanie o innych i w ogóle. Nienawidzę tego jak morowej zarazy, zwłaszcza jak prowadzę
Wszystko to jaśnie oświecony pan wie?
Porównujesz IFR grypy do CFR SARS-CoV-2. Te dwie wartości są nieporównywalne i mówią o kompletnie różnych rzeczach. Przede wszystkim o tym, że nie masz zielonego pojęcia, o czym piszesz. Jeśli chcesz porównać CFR (co jest idiotyczne, ale jak lubisz, proszę bardzo), to SARS-CoV-2 ma CFR na poziomie ok. 4%, a grypa 10%. Jeśli nie wiesz, dlaczego mam rację, to się doedukuj.
Ludzie noszą maseczki, bo po prostu nie chcą dostać mandatu. Gdyby ten koronawirus był rzeczywiście taki przejebany, to wszyscy by byli zesrani, bo by było wiadomo, że nie ma z czym zadzierać, a jak widać po ponad pół roku podejście ludzi do tego tematu jest luźne hmm, ciekawe dlaczego. W mediach kreaują rzeczywistość na straszniejszą niż jest w rzeczywistości. Gdyby to było takie przejebane, to każdy by chodził posrany a tak nie jest. To jest wystarczający argument, że coś z tym jest grubo nie tak.
Ludzie noszą maseczki, bo po prostu nie chcą dostać mandatu. Gdyby ten koronawirus był rzeczywiście taki przejebany, to wszyscy by byli zesrani, bo by było wiadomo, że nie ma z czym zadzierać, a jak widać po ponad pół roku podejście ludzi do tego tematu jest luźne hmm, ciekawe dlaczego. W mediach kreaują rzeczywistość na straszniejszą niż jest w rzeczywistości. Gdyby to było takie przejebane, to każdy by chodził posrany a tak nie jest. To jest wystarczający argument, że coś z tym jest grubo nie tak.
Widocznie jako ludzie chcemy się obsrać, bo jak narazie to wygląda na jakiś żart
Całe lato chodzilismy bez masek, teoretycznie trzeba było na ulicy zachować odstęp, ale w praktyce każdy miał to w dupie i gdzie wtedy był ten wirus? No gdzie?
Ja patrzę na rzeczywistość a nie na to co pierdolą "eksperci" będzie przejebanie, to dopiero wtedy zacznę się martwić, ale narazie to tylko zwykłe straszenie, które nie ma pokrycia w rzeczywistości.
Cieszy mię ten rym: "Polak mądry po szkodzie";
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
Ty sie za to obudziłes bez znajomosci ortografii, płuc debilu
zauwazylem, ze im wiekszy tlumok tym bardziej oswiecony i przekonany o tym, ze wirus nie istnieje a maseczki powoduja najwieksze zlo na swiecie. Jeszcze jedno odnosnie maseczek myslales o arafatce, huscie, szaliku? bo tego ludzie uzywali wczesniej i jakos zyja. juz nie wspomne o chirurgach ktorzy pol zycia oddychaja przez maski
I to jest właśnie myślenie leminga. Skoro wszyscy biegną do przepaści to przecież nie jest to zły kierunek? Skoro wszyscy wpierdzielają aspartam to nie jest on taki wcale niezdrowy? i tak dalej, i tak dalej.... przykładów takiego myślenia ("bo wsyscy") w naszym społeczeństwie jest wiele. Był szybka reakcja rządu i społeczeństwa to i mało było ofiar. Teraz zbieramy żniwo późniejszej ignorancji. Mój znajomy leży teraz pod respiratorem i ja jestem "obsrany" jak to Ty piszesz. Bo ten wirus z medycznego punktu widzenia jest popierdolony i nie znamy wszystkich jego konsekwencji po za tym, że ma wysoki współczynnik śmiertelności.
Daj źródło, chciał bym poznać szczegóły tego badania. Bo podejrzewam że polegało na grzebaniu sobie jakiegoś szura palcem w dupie.
Tu masz realne badanie.
Nie chodzi o ordynarne plucie na ludzi imbecylu. Chodzi o to co się dzieje w trakcie mówienia.
Po pierwsze przy uniesieniu języka ślinianki potrafią wystrzelić ślinę i nad tym nie zapanujesz.
Po drugie przy wymawianiu p,sz,cz,ć,ś,ż, gwałtownie wydychasz powietrze a z nim kropelki śliny.
Przykro mi ale jesteś zwyczajnie głupi, szczerze współczuję twojej rodzinie i ludziom którzy muszą mieć z tobą kontakt.
Ty sie za to obudziłes bez znajomosci ortografii, płuc debilu
zauwazylem, ze im wiekszy tlumok tym bardziej oswiecony i przekonany o tym, ze wirus nie istnieje a maseczki powoduja najwieksze zlo na swiecie. Jeszcze jedno odnosnie maseczek myslales o arafatce, huscie, szaliku? bo tego ludzie uzywali wczesniej i jakos zyja. juz nie wspomne o chirurgach ktorzy pol zycia oddychaja przez maski
hahaha realne badanie jakis gif w internecie nazywasz realnym badaniem
jesli ojczym ci wklada benisa w odbyt - zapewne nazywas zto realnym badaniem temperatury
noooooo ja jebie badanie. GIF ja pierdole.exe
Jak nie potrafisz mowic normalnie a tym samym nie pluc na innych to naprawde musisz byc geniuszem intelektu, Wyobrazam sobie, ze moze jednak jestem Sidem z epoki lodowcowej i przepieknie wymawiasz wyraz "szyszunia" cooo zaaaa