Janusz_k napisał/a:
Na dodatek to jest zaraz za lekkim łukiem w lewo, więc ktoś jadący lewym pasem tego matoła zobaczy w ostatniej chwili
Matołem to będzie ten, kto tym lewym pasem będzie jechał szybciej niż odległość widoczności na zatrzymanie przy prędkości z jaką się porusza.
Zawsze mnie to fascynowało, co sobie myślą ludzie, którzy jeżdżą szybciej niż odległość na ktorą widzą, żeby zatrzymać pojazd? W nocy, we mgle, na zakrętach bez widoczności... Przecież równie dobrze mogliby jeździć z zamkniętymi oczami i wyszłoby na to samo - albo będą mieli farta i przeszkody nie będzie, albo się rozpierdolą.