frost07, pierdol to, kup i ciesz sie z jazdy a opinie innych miej w głębokim poważaniu Zła opinia BMW nie jest wina marki ani kierowców tylko spierdolonej mentalności użytkowników innych marek głównie Ikarus, Autosan czy czym tam sie teraz szlachta wozi. To jest tak ze jak ktoś sobie w głowie ujebał ze kierowcy BMW nie przepuszczają na pasach czy nie włączają kierunkowskazów to zauważy z kilometra każdego jednego w BMW bez kierunku, ale na tych 30 kolejnych z kierunkowskazem nawet nie zwróci uwagi. Ludzie sa zjebani dlatego jest jak jest. Udanego zakupu
Każdy młody człowiek zaraz po zrobieniu prawka marzy o kupnie samochodu, różnica jest taka, że normalni młodzi ludzie kupują sobie jakiegoś Fiata, Forda albo francuskie wozidełko za 3-4 tysie i jeżdzą nim do pracy/uczelni, przemykają ulicami ze spuszczoną głową bo wiedzą że jeżdzą syfem ale nie udają przynajmniej królów szos, szpanerzy kupują sobie wypierdziane przez Turasa BMW z milionowym cofniętym przebiegiem, auto tak samo syfne i w takiej samej cenie ale ma "prestiżowy" znaczek na masce, więc szpaner czuje że jego ego jest dopalone i stoi przynajmniej o dwa poziomy wyżej w hierarchii niż właścicicel Fiata/Forda/Francuzika. Potem lata leca, normalny chłopak się dorabia i kupuje sobie Fiata/Forda/Francuza z salonu albo lekko przechodzonego za powiedzmy 40-60 koła papieru a dresiarz awansuje z E36 za 4 tysie do E46 za 12 tysi i wydaje mu się, że teraz to dopiero pokazuje klasę i styl. A przecież nawet najbardziej tępe Karyny spod remizy w Koziej Wólce wiedzą, że nawet najlepiej utrzymane 15sto letnie BMW nie kosztuje tyle, co głupi Fiat Panda 1.2 z salonu...
Pierdolą o markach, ale jakąś naukę wyciągnąć z tego, to już chuja Kto nie wylądował w rowie? Ten, kto walczył z siłą odśrodkową. Kontra, pizda opór gaz w podłogę i jeśli prędkość wejściowa nie była mimo wszystko za duża, to musi wyprowadzić. Zwróćcie na to uwagę