a dużo bajek dziecko
Prawo powinno byc po stronie kierowcow. Tak jak w stanach mozna odstrzelic typa na posesji
TEORIA SPISKOWA:
Te zjeby ze STOP OIL są opłacani przez koncerny paliwowe aby ludzie się zaczęli wkurwiać na wszystko co jest związane z "ochroną środowiska" przed ropą.
(przypomnę również, że plastik jest z... tak, ropy). Zawsze kurwa maleńka garstka tych pedałów co da się na palcach ich policzyć i zachowują się jak jebane NPC z gier.
Chodzą wkurwiać tylko zwykłych ludzi. Nie niszczą niczego, nie blokują budów, rafinerii czy kurwa innego biznesu. Idzie grupa 6-10 pederastów opłaconych aby blokowała ruch w mieście. 10 osób wkurwi pół miliona bo całe miasto zajebane od jednej ulicy.
TEORIA SPISKOWA:
Te zjeby ze STOP OIL są opłacani przez koncerny paliwowe aby ludzie się zaczęli wkurwiać na wszystko co jest związane z "ochroną środowiska" przed ropą.
(przypomnę również, że plastik jest z... tak, ropy). Zawsze kurwa maleńka garstka tych pedałów co da się na palcach ich policzyć i zachowują się jak jebane NPC z gier.
Chodzą wkurwiać tylko zwykłych ludzi. Nie niszczą niczego, nie blokują budów, rafinerii czy kurwa innego biznesu. Idzie grupa 6-10 pederastów opłaconych aby blokowała ruch w mieście. 10 osób wkurwi pół miliona bo całe miasto zajebane od jednej ulicy.
Coś w tym jest. Najlepsze, że prawdopodobnie nie zdają sobie sprawy, że dali się zmanipulować prowokatorom i autentycznie wierzą w sens tego co robią. Podobnie jak pożyteczni idioci u nas, którzy za darmo i dla idei plują na Ukrainę w internecie.
Dla jakiej idei? A jaki mamy interes w tym aby temu krajowi w ogóle pomagać? Chyba ostatnie kilkanaście miesięcy najlepiej udowodniło to jak bardzo "wdzięczne" są nam władze i mieszkańcy tego kraju. Niech sobie lokalne etniczne konflikty rozwiązują we własnym zakresie. Jak chcą u nas siedzieć to do pracy, a nie na zasiłki socjalne. Nie pracują - out z kraju. Powinny wrócić wizy pracownicze, dopóki mają legalną pracę to mogą u nas przebywać. Nie mają - wracają do siebie.
Minął ponad rok, a oni dalej nazywają się uchodźcami. Ten status powinni tracić po 3 miesiącach od przybycia do danego kraju.
Wielcy uchodźcy, którzy jeżdżą sobie na wakacje czy do rodziny do siebie na rzekomo skąpaną w ogniu i krwi Ukrainę, a do nas tylko po to aby pobierać 800+ czy inne becikowe dla 5 dzieci, które nawet nie przebywają w Polsce. Te działania wojenne o których nasze durne media trąbią od rana do wieczora są od nas mniej więcej w takiej samej odległości jak Rzym czy Londyn, ale nam przedstawia się to w takiej formie jakby to się działo "tuż za granicą polsko ukraińską".... zapominają zawsze dodawać, że jakieś 1200 kilometrów dalej.