Brawo dla kolegi ze spróbował, na tym polega taka jazda albo sie uda albo nie ( chociaz zawsze sie jest w 95% pewnym ze sie uda) Macie intro ze starej dobrej gry , a jak ktos twierdzi ze to motopizdeczki jakies niech sam sie kiedys przejedzie nawet te 20 n a godzine samemu i daje 99% ze zmieni zdanie i zamiast nowego kompa sobie motocykl kupi.
Do kogo ta mowa? Do bandy pizd i koniotrzepów? Oni mają spróbować i zbierać na motor?? Żartujesz sobie? Na tym portalu 99% procent to sfrustrowane krypto cioty bite przez mame i ruchane przez wójka. Dziękuję, dobranoc.