Mój śp Dziadek za dzieciaka widział okrucieństwa wojny, egzekucje. Po wojnie przeżył biede i głód...
Dziś gówniak ma wszystko pod ryjem, nic mu nie brakuje, w domu ciepło i nie kapie na łeb, rodzice nie karca bo "klaps w pupe to przemoc" i ma traume bo widział sztuczną noge. Ludzie nie róbmy sobie jaj.
Dla ciebie to sztuczna noga, nic wielkiego, dziecko to na pewno inaczej przeżyło, co zresztą widać po reakcji, trauma będzie jak nic.
Niestety, ale tak jesteśmy stworzeni, że błędy wychowawcze w pierwszych latach życia wpływają później na dorosłe życie.
Jak masz swoje dziecko w podobnym wieku, to strasz go w taki niewinny sposòb za 15-20 lat przekonasz się jak to pozytywnie wpływa, z pewnością wyrośnie na człowieka pozbawionego lęku będzie przecież uodpornione