Wysłany:
2013-11-11, 14:16
, ID:
2656777
21
Zgłoś
Szczerze mówiąc nie zwalałbym winy na lewicę. W przypadku debili kwestią nie są poglądy tylko to, kto pierwszy się do nich dobierze. Tacy sami debile są w lewicy, w prawicy i w centrum. Uroki demokracji, że walczy się o każdy głos, a nie o głos ludzi inteligentnych.
Statystycznie po prawej stronie sceny politycznej kretynów powinno być nawet więcej, bo istnieje negatywna korelacja między ilorazem inteligencji a religijnością, ale, jak widać, po lewej stronie mielizn intelektualnych również nie brakuje.