Kwarantanna

Tak wygląda ucieczka z kwarantanny w Szanghaju w Chinach

W imię wolności Chińczycy ryzykują własnym życiem w postaci zejścia z wysokości po drabince, gdyż drzwi wejściowe do mieszkania były zaspawane przez pracowników służby kontroli koronawirusa.

Ten cały jebany srowid, kwarantanny, obostrzenia przyniosły więcej szkód i ofiar niż ta pseudo pandemia i pseudo wirus.

Nikt nie spadł.Szkoda czasu na oglądanie....

Mój kolega wyszczepił się razem z całą rodziną. I to kurwa trzy razy. Lejemy teraz z niego na potęgę. A nie mogąc pogodzić się z tym, że okazał się jebnięty, co dwa tygodnie jeździ do Austrii. Rodacy Hitlera wymagają co i rusz paszportu srovidowego, więc czuje się tam szczęśliwy.

Jebani jak cioty schodzą. Mogła mu na ryj wejść. Na chuj odległość zachowac

Jebani jak cioty schodzą. Mogła mu na ryj wejść. Na chuj odległość zachowac

Co prawda oglądam na ekranie wielkości podkładki pod piwo ale to chyba jakaś małolata jest i gość ją asekuruje. Wygląda jak by co kilka szczebli na nią specjalnie czekał.

Ten cały jebany srowid, kwarantanny, obostrzenia przyniosły więcej szkód i ofiar niż ta pseudo pandemia i pseudo wirus.

Dokładnie więcej osób strzeliło sobie w łeb a kto miał umrzeć i tak umarł, ten temat był tutaj wałkowany, mało albo wcale się nie wypowiadałem bo było za dużo idiotów i dzieci z którymi ciężko o jakąś kreatywną dyskusje podobnie jak teraz o wojnie, ci sami idioci wracają z swoimi teoriami z dupy wziętymi 3 miesiące temu podejrzewam że z trudnością znaleźliby Ukrainę na mapie. Ale na świecie są rzeczy jak matematyka która ciężko oszukać skoro 1 dnia nie badają nawet 1% populacji wychodzi im 20 tys pozytywnych testów to jakby zbadali całą populacje wyszłoby im 2mln pozytywnych testów (w pl zyje 38mln osob) Wiem że covidiota i tak powie ale ludzie idą z objawami albo źle się czują, taaa albo im się robić nie chce a 2 tyg L4 fajna sprawa widziałem te kolejki na testy sami kur schorowani ludzie normalnie jeden to nawet kaszlał ale to chyba od szlug które wychodził jarać co chwile... Tak samo ozdrowięcy mogli podróżować (wiem że w UK przykładowo płaciło sie 50 funtów na taki papierek że się już przeszło covida ) Tylko jak można być ozdorwięcem jak tak jak napisałem wyżej każdy miał co najmniej 10 rożnych odmian a sam covid według narracji to 90% bezobjawowych, no recę się załamują co roku jesteśmy chorzy ,,bezobjawowo'' na różne odmiany grypy, i nie raz nie dwa nie trzy było tak że grypa zabijała więcej ludzi niż zazwyczaj ale potem nasz układ immunologiczny zapamiętywał i taka hiszpanka teraz nie zabiłaby nikogo no ale o biologi nie ma co pisać jak niektórzy 2+2 nie umieją dodać

PS dużo osób nawet jak miało objawy nie szło na testy z obawy przed kwatantanna całego domu a odnośnie oficjalnych danych które nie miały żadnej logiki z tą samą ,,oficjalną'' narracją 5 tys zgonów w rok hmm co najmniej 1 mln codziennie chorych hmm no kurwa 365 x 1 mln = każdy obywatel 10 razy chory
5 tys z 38 mln? No to teraz tylko czekamy na jakąś gorszą odmianę grypy i fakt wtedy będą zgodny i pewnie nowe szczepienia (tyle że wirus grypy jest obojnakiem dlatego tak łatwo mutuje i dlatego niema uniwersalnej szczepionki dla tego co roku jest wymyślana nowa) A nie jakaś ryzykowna magiczna substancja która ma łagodzić objawy a doprowadza do jeszcze większej ilości zgonów w grupach wiekowych w których wcześniej nawet jakiekolwiek objawy kszel czy katerek były rzadkością bo to nie szczepionka jak na grypę ale fake test wskaże że masz covida to koniec kropka to covid nie grypa.

Mój kolega wyszczepił się razem z całą rodziną. I to kurwa trzy razy. Lejemy teraz z niego na potęgę. A nie mogąc pogodzić się z tym, że okazał się jebnięty, co dwa tygodnie jeździ do Austrii. Rodacy Hitlera wymagają co i rusz paszportu srovidowego, więc czuje się tam szczęśliwy.

Dokładnie więcej osób strzeliło sobie w łeb a kto miał umrzeć i tak umarł, ten temat był tutaj wałkowany, mało albo wcale się nie wypowiadałem bo było za dużo idiotów i dzieci z którymi ciężko o jakąś kreatywną dyskusje podobnie jak teraz o wojnie......

Ja gdyby nie internet to bym nie wiedział, jak wygląda szczepienie na tego wirusa. Nie przyjąłem ani jednej dawki. Mówiąc o tym ludziom zostałem szurem, antyszczepionkowcem, debilem, kretynem, chujem, skurwysynem, a jedna osoba powiedziała mi wprost, że życzy mi, bym zachorował na polio (w praktyce wyrok śmierci), bo nie stanąłem jak leming w kolejce i nie poszedłem się zaszczepić na 10 dawkę odmiany mi, ni ksi, omikron, delta, omega. Tyle dobrego przyniosła ta "pandemia" - podwyżkę cen, zrujnowanie interesów mniejszych przedsiębiorców. rodzinnych biznesów, cofnięcie gospodarki o dziesięciolecia, pogłębienie i tak wielkich podziałów w naszym społeczeństwie. Od samego początku miałem wywalone w tą pandemię. Owszem, zachowywałem dystans, myłem ręce i to tyle, albo aż tyle. Szmatę na twarz zakładałem, gdy naprawdę trzeba było. W marcowym lockdownie w 2020 roku chodziłem po opustoszałych ulicach cisząc się, że nie ma tłumów i korków. Jedyne, co dobrego mi przyniosły obostrzenia to zdalne studia i zrzynanie z książek, laptopa, notatek na kolokwiach i sesji. Cała ta szopka z COVIDem pokazała mi tylko, jak bardzo łatwo napuszczać jednych na drugich (zaszczepieni, niezaszczepieni, godziny dla seniorów) i jak bardzo łatwo manipulować dorosłymi ludźmi, gdzie nawet największy debil uważa się za nieomylną wyrocznię i ma bardzo dużo do powiedzenia. Szczepienia? Owszem, na śmiertelne choroby, gdzie szczepionka została gruntownie przebadana. A nie wstrzykiwanie sobie naprędce skleconego, nieprzebadanego gówna na gorączkę i katarek. Za testowanie preparatów medycznych ludzie testujące leki otrzymują grube pieniądze. COVID zabijał? Nieleczone przeziębienie tez zabija. Tak się skupili na tym kowidku zapominając o nowotworach, planowych operacjach, profilaktyce, chorobach wieńcowych, zawałach, transplantacjach, chorobach umysłowych itp.

wirus grypy jest obojnakiem dlatego tak łatwo mutuje

Hahahahaha, nawet jak na antyszczepionkowego tępaka piedolisz wyjątkowo debilnie

Nie przyjąłem ani jednej dawki. Mówiąc o tym ludziom zostałem szurem, antyszczepionkowcem, debilem, kretynem, chujem, skurwysynem

Bardzo dobrze to podsumowales. Najsmutniejsze jest to, ze mozesz byc madrzejszy od tego stada baranow, ale i tak na koniec to stado zadepcze kazdego. Wyswieca drani, ktorzy doprowadzili do kryzysu, a wine cala zwala na ludzi, ktorzy od poczatku ostrzegali o konsekwencjach. Nie ma przyszlosci dla tej cywilizacji.

Bardzo dobrze to podsumowales. Najsmutniejsze jest to, ze mozesz byc madrzejszy od tego stada baranow, ale i tak na koniec to stado zadepcze kazdego. Wyswieca drani, ktorzy doprowadzili do kryzysu, a wine cala zwala na ludzi, ktorzy od poczatku ostrzegali o konsekwencjach. Nie ma przyszlosci dla tej cywilizacji.

Uuuu, kolejny "specjalista" nam się tu pięknie rozbeczał! Jaki ten świat głupi, że nie chce słuchać "specjalisty"

Mój kolega wyszczepił się razem z całą rodziną. I to kurwa trzy razy. Lejemy teraz z niego na potęgę. A nie mogąc pogodzić się z tym, że okazał się jebnięty, co dwa tygodnie jeździ do Austrii. Rodacy Hitlera wymagają co i rusz paszportu srovidowego, więc czuje się tam szczęśliwy.

A zaszkodziły mu te szczepienia, że tak spytam eksperta?

Krecicie jakas gowno burze, a nie dosc ze nikt nie spadl, to jeszcze nie wiadomo jak przelazl przez ta suszarke na ciuchy. Ale chuj, wirus w tytule i ludzie pierdolca dostaja.

Krecicie jakas gowno burze, a nie dosc ze nikt nie spadl, to jeszcze nie wiadomo jak przelazl przez ta suszarke na ciuchy. Ale chuj, wirus w tytule i ludzie pierdolca dostaja.

Cicho kurwa, właśnie zrobiłem popcorn. Nie psuj zabawy.

Uuuu, kolejny "specjalista" nam się tu pięknie rozbeczał! Jaki ten świat głupi, że nie chce słuchać "specjalisty"

Widzisz tepa dzido, w tym rzecz - potrzebujesz "specjalistow" zeby mowili Ci co jest biale a co czarne...
...i tak nic nie skleisz z tego co napisalem. Jak to mawiaja, glupiec jest tylko ciezarem dla otoczenia, bo sam zyje w blogiej nieswiadomosci.