Kłótnia szaleńców i idiotów o niewidzialnych przyjaciół. Takie akcje to powinny być tylko w psychiatrykach albo w dziełach typu film lub książka, a jakoś nie widzę żeby byli w psychiatryku, ani żeby odgrywali scenkę z książki.
Serio, nie można się zebrać do kupy i po prostu ich zabrać do szpitala? Dostaliby tabletki i kilka zastrzyków i by się uspokoili trochę i na zdrowie by im wyszło.