Wysłany:
2020-04-17, 9:09
, ID:
5666203
21
Zgłoś
Miałem styczność z koniami, bo wujaszek hodował. Powiem wam, że one wszystko gryzą, bo chyba tak sprawdzają co jest grane. Najgorzej ogiery, one to kurwa potrafią porządnie upierdolić, Jak się dopuszcza klacz do ogiera, to ten ja jebiąc gryzie w karczycho. Tak samo jak się zalecają to zawsze ogier podskubuje kobyłę. Stąd powiedzenie: końskie zaloty.