torento napisał/a:
Co to kurwa są "memy"? I po jaki chuj to chujowe odliczanie na początku i zjebany śnieg pod koniec? Poza tym spoko.
cyt.: Mem – termin wymyślony przez Richarda Dawkinsa, na określenie zjawiska społecznego polegający na powtarzaniu wszelakiej maści elementów, melodii czy motywów, ewoluujący nawet przez pokolenia. Czyli doskonała płytka Petriego dla teorii spiskowych. Mówiąc prościej – jeżeli kiedykolwiek odkurzając mieszkanie nuciłeś Give me some fish! to znak, że oberwałeś memem. Można odnieść wrażenie, że mem, to coś, co zostało sparodiowane, a nie wiadomo skąd się wzięło lub wzięło się z youtube'a.
Mówi się, iż brak memów jest szkodliwy. Baskowie byli przez wieki pozbawieni memów, a teraz się zachowują jak Al-Kaida.