Wysłany:
2012-01-06, 13:53
, ID:
911830
1
Zgłoś
Ja tam nie jestem rasistą. W dupie mam kto ma jaki kolor skóry, oczu, wzrost, czy co innego. Ważne jest to jak się kto zachowuje i czy potrafi żyć w zgodzie z innymi.
Bardziej przypisywałbym się do nacjonalisty, jednakże nie popieram tezy, że mój naród jest najwyższy ect...
Jestem też za tym, że cyganie, żydzi, a w szczególności muzułmanie to dzicz, ale to nie zależy od fizjologii, a od wychowania, otoczenia i tradycji. Często też idzie za tym religia, ale nie słyszałem nigdy, żeby jakaś religia mówiłą o kradzieżach, życiu w gnoju, pierdoleniu przez całą rodzinę 3 kobiet- często dzieci.