Wysłany:
2019-09-24, 18:03
, ID:
5513318
5
Zgłoś
Kiedyś pomagałem kumplowi wnosić materiały budowlane do remontu kuchni i łazienki i zachciało mi się na posiedzenie tym bardziej że brzuch miałem napompowany ale u niego kibel już był zdemontowany. Powiedział mi żebym skoczył do mieszkania jego brata jest na przeciwko moich drzwi i że jego nie ma ale drzwi są otwarte. Myślę jego brat mieszka sam, a jak go nie ma to poszaleję. Odwaliłem taki dosyć głośny koncert basowy na jego kiblu i po wszystkim wychodzę patrzę a tu stoi jego dziewczyna w korytarzu (dziewczyną jest jego od kilku dni więc nie wiedziałem że ma) podeszła uśmiechnęła się i przedstawiła. To było najbardziej obciachowe zapoznanie w moim życiu.