Żałosne. Czytam Angorę i ostatnio był tam artykuł z jakiejś gazety, no i bardzo fajnie było opisane ich "drugie życie". Na każdej ustawce chuligani mają zasady, noszą ochraniacze, przy odklepaniu, lub krzyknięciu stop, basta przestaje się bić. I przede wszystkim zakaz kopania leżącego, co najwyżej napierdalanie pięściami. Mają swoiste prawo które obowiązuje. Chodzi mi oczywiście o fankluby chuligańskie, nie ultrasów, ani też o przydrożnych kiboli którzy są za ŁKS'em, kiedy jesteś sam a ich 5. Przechodząc do rzeczy, to co napisałem nijak nie ma się do tego filmiku, bo w sumie nic nie udowodniłem, ale spodobało mi się zachowanie takich właśnie elitarnych chuliganów, więc niech ludzie wiedzą!