Wysłany:
2013-05-04, 9:33
, ID:
2093541
3
Zgłoś
Ja tam bongusia lubię, sadzi suchary, to fakt jasny nawet dla ślepego, jednak widać, że we łbie ma poukładane chłopaczyna, wnoszę to z bardzo celnych komentarzy jakie płodzi. A sam fakt, że wspomnienie bongmana może skutkować warnem uważam za jakieś fluktuacje kwantowe lub zwykłe pierdolenie, by komuś dojebać warna tak od święta.