Myślisz, że nie umiał upadać ?
Sport ma to do siebie, że jest mocno nieprzewidywalny kolego.
Jakby Ciebie szarpało 3dzików, to niekoniecznie byś panował nad wszystkim co się dzieje (a takich 3 chamów, to pewnie by Cie rozpruło na części).
***Wiem co mówie, pograłem troche w rugby i za 2 miesiące mam rekonstrukcje więzadła w kolanie