robex9 napisał/a:
Nie zgodzę się że byli to debile, Japończycy mają inne podejście do sprawy honoru niż my. Radze poczytać o kodeksie Bushido którym kierowali się piloci kamikaze.
@Ishigo
Napisałeś, że mały odsetek kierował się poświęceniem a na wiki piszą co innego:
"Większość załóg samobójczych stanowili ochotnicy, pod koniec wojny zdarzały się jednak przypadki wydawanie rozkazów dla zwykłych pilotów, którego nakazywały wzięcie udziału w tego rodzaju misji."
A ja się nie zgodzę z Tobą... kodeks Bushido a Japonia w czasie WWII to całkiem coś innego. Tak się składa,że japońskie wojsko wręcz zbeszcześciło ten samurajski kodeks, radzę poczytać książki o WWII szczególnie o walkach USA vs Japonia m.in na Okinawie i Iwo Jimie. Żółtki miły tak wyprane mózgi,że alinckich żołnierzy uważali wręcz za gówno nie zdolne do walki...
W późniejszej fazie wojny, szczególnie gdy przewaga i inicjatywa była po stronie USA masowo były tworzone eskadry kamikaze...i to nie z własnej woli żołnierzy.