Remont Syrenki kosztował niedawno około 100tys PLN.
Gwiazdy młodzieńczego spierdolenia własnie obciążyły się na starcie życia rachunkiem do zapłacenia po ok. 50.000zł w ramach naprawienia szkody.
+ koszty procesu, +wyrok na koncie.
Raczej im to nie ułatwi kształcenia się i zdobycia jakiejś normalnej pracy. Pozostanie takie kurestwo jak zrobiły z Syrenką albo takie bardziej klasyczne. Tak postrzegam takie osoby i ich przyszłość.