@czesiek99
Wygląda na zwykłą benzynę z sporą domieszką oleju, jak wyrzuci liście w powietrze spłoną one zanim dolecą do ziemii.
Jak chcesz expresowo pozbyć się masy liści weź beczkę i na jej dnie zrób dziury, podłącz rury prowadzące do niej do jakiegoś wysoko ciśnieniowego zbiornika o dużej wydajności, wsyp liście nalej z pół litra oleju albo lepiej oleju z domieszką benzyny a potem utknij w to flarę (koniecznie coś co nie zgaśnie przy dużym podmuchu choćby płonący magnez) i wtedy rozpręż będąc na sporej odległości od tego zawartość zbiornika wyrzucając liście w powietrze.
Wybuch wygląda trochę jakby to był fugas a po nim zobaczysz tylko resztki spadających żarzących się liści