Uwielbiam tą patologię , tak pięknie wzywają pomocy . A później te łzy kiedy jadą do AŚ i uświadamiają sobie że to nie to samo co na osiedlu brak telefonu dopalaczy mausi co zrobi pyszny obiadek tylko czeka ich pyszny kadzieniaczek , i zimeczki pod celą co go berłem przecwelą bo zaporzyczy się na szlugi i mamusia nie da na wypiske bo przechylała 500+ a synek musi iść do wora na ochronki na sztywną cwelownie ☺️